Na pierwszym zdjęciu Disneylandowe paznokcie moje i mojej starszej siostry - to ona zaraziła mnie miłością do tego miejsca :)
Zdjęcia bardzo prowizoryczne, bo robione w plenerze :)
Czego użyłam do wykonania zdobienia na najszczęśliwszy dzień w roku?
- Palec mały i wskazujący: Orly - Peaceful Opposition
- Palec serdeczny - China Glaze - Liquid Leather, OPI - Minnie Style
- Palec środkowy - Orly - Hot Shot, myszka zrobiona sondą :3
Czemu wtedy nie widziałam jakie mam krzywe paznokcie? Ech.
Do napisania! :)
PS. Pozdro Łukasz :3
urocze :D
OdpowiedzUsuńMoje marzenie z dzieciństwa to wycieczka do Disneylandu! Póki co z realizacją kiepsko, ale może kiedyś tam w końcu się uda ;)
OdpowiedzUsuńja jakoś nigdy o tym nie marzyłam ale jak już raz pojechałam to chcę więcej i więcej :D
Usuńpodoba ni się :D
OdpowiedzUsuńPiękne! I paznokcie i miejsce, też chciałabym tam kiedyś pojechać! :)
OdpowiedzUsuńCUDO *,* Pozdrawiam z Radomia!
OdpowiedzUsuńKendall Kiedy nowa notka, no zlituj się , wstaw coś dzisiaj ;3 No prosimy :) :)
OdpowiedzUsuńbardzo jesteś dowcipny kochany kolego
UsuńJaka ta myszka jest cudowna!
OdpowiedzUsuń