Troszkę mi się tytuł zrymował :D Ach, piaski. Kochamy je za wygląd,
nienawidzimy za zmywanie. Ja postanowiłam połączyć dwa z nich. Było to w
sierpniu, a najśmieszniejsze jest to, że niedawno widziałam na jednym z
blogów takie samo połączenie kolorystyczne. Widocznie nie tylko mi
czarny piasek pasuje do czerwonego :D Ja połączyłam Lovely Baltic Sand 1
z czarnym Golden Rose Holiday 60. Oba lakiery są do siebie podobne pod
względem właściwości, jednak wydaje mi się, że GR ma lepszą trwałość. A
skoro już wspomniałam o GR - Booże, czego on nie przeszedł! :)
Zaczęło się od tego, że koleżanka poprosiła, żebym pożyczyła jej ten lakier. Przyniosłam go do szkoły, w efekcie jeszcze dwie inne koleżanki pomalowały nim paznokcie, i tak zapoczątkowałam piaskową manię w mojej klasie. Zebrałam od dziewczyn zamówienia i pojechałam do Golden Rose kupić dla nich ich wymarzone piaski. Wróciłam do domu lżejsza o 130zł i cięższa o 10 lakierów... :) Popatrzcie:
Piaskowy raj!
Jak widać dziewczyny były ostrożne przy wybieraniu kolorów :P Teraz 5 osób w klasie ma Holiday 60, więc pewnie już nigdy go nie użyję. Ale cieszę się, że jestem piaskowym prekursorem :D Nawet mojej siostrze do Stanów zawiozłam ten lakier i się w nim zakochała.
A co do Baltic Sand, też jest bardzo ładny, jednak czasem jak dla mnie zbyt nachalny.
Macie już swoją własną pustynię? :D
Ja mam ten czerwony Baltic Sand i latem był moim ulubieńcem :D Chociaż dochodzę do wniosku, że już dawno nie miałam go na pazurkach- czas to chyba nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńMam tylko jeden piasek od Pierre Rene. Podobają mi się bardzo, ale jakoś kiedy staję przed półką z lakierami, zawsze wybieram coś innego ;p
OdpowiedzUsuńPiasków od GR jeszcze nie miałam, ale ogólnie bardzo lubię to wykończenie :)
OdpowiedzUsuńja mam kilka piasków od Wibo :)
OdpowiedzUsuńJa się skusiłam tylko na 3 piaski z GR ;)
OdpowiedzUsuńIle dobra :D Ja lakierów piaskowych jeszcze nie testowałam. Jakoś nie mogę się do nich przekonać.
OdpowiedzUsuńmam 2 piaski od GR :) w mojej klasie zapoczątkowałam duuużo rzeczy związanych z lakierami, bo jestem jedyną lakieroholiczką :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładne połączenie :)
Przepiękne te piaseczki!
OdpowiedzUsuńJa mam ale od Lovely ;)