Editt Cosmetics - Thermo Color Change - swatche cz. 2

Dziś pokażę Wam ciąg dalszy mojej kolekcji kameleonów. Niestety, tym razem nie będzie już tak różowo. Chociaż właściwie to będzie, bowiem dzisiejsza część to właśnie róże i fiolety.  W tym poście darowałam sobie zdjęcia prezentujące zmianę koloru, ponieważ po żadnym z testowanych lakierów nie było widać zmiany :c Mimo to postanowiłam je opisać.


Idąc wg zdjęcia powyżej, kolory po kolei:
- Nr 18. Ciemny fiolet, o którym pisałam wcześniej TU. Jego zmiana koloru jest minimalna, ale czasem da się ją zauważyć. Udało mi się ją uchwycić w tamtym poście.
- Nr 8. Ciekawy odcień, ciężki do opisania, jest trochę perłowy.
- Nr 1. Fiolet zmieniający się w bordo. Zmiana również jest prawie niewidoczna.
- Nr 15. Jasny róż, brak jakiejkolwiek zmiany koloru.
- Nr 7. Tak jak 8 jest trochę perłowy, ma rudy kolor, który czasem udaje się zmienić. Pisałam o nim TU
- Nr 12. Po prostu czarny :)

Lakiery kryją po 2, 3 warstwach w zależności od długości paznokci. Podsumowując, jakiejkolwiek zmiany koloru możemy się spodziewać po odcieniach: 18, 1, 7. Reszta to niewypały. Jednak jeśli komuś podoba się któryś kolor tak po prostu, to warto kupić, bo kosztują grosze.

Na zdjęciu poniżej pomyliły mi się numery, przepraszam. 1 zamieniłam z 18.


Trochę się zawiodłam na tej części kameleonów, ale cóż, za 3zł nie ma co się spodziewać cudów. :) Jeśli nie widzieliście poprzedniej części recenzji, zapraszam TU. Tam sprawa zmiany koloru wyglądała nieco lepiej :)

Do napisania :*

8 komentarzy:

  1. Numer 7 w tym poprzednim poście wygląda obłędnie - chętnie bym się na niego skusiła i nawet musiałam sprawdzić, który to dokładnie jest, bo go nie poznałam :)
    Liczyłam, że fiolety wypadną jednak lepiej

    OdpowiedzUsuń
  2. khaki z poprzedniego postu najlepszy ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że nie mają takich właściwości jak opisuje je firma. Ale kolory i tak są całkiem przyjemne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. ooooj, ale bym była rozczarowana takimi niekameleonowymi kamelonami ;c

    OdpowiedzUsuń
  5. no ja właśnie szukam jakiś fajnych, ale chyba ciężko znaleźć jakiegoś fajnego kameleona w miarę niskiej cenie ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam jeden z poprzednio prezentowanych odcieni :) nie wiem czemu nie zmieniają Ci odcieni, bo ja jednej dziewczynie kupowałam i normalnie zmieniały, może jakieś felerne egzemplarze? :) śliczny masz kształt paznokci

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam żadnego kameleona, ale te mnie nie zachwyciły :) Zajrzę do podlinkowanej notki i przejrzę pozostałe kolory

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Motywują mnie one do dalszej pracy.