Golden Rose Carnival 26 (nowy odcień)

W ciągu ostatnich dni dużo razy miałam w głowie firmę Golden Rose. To współpraca i paczka, to grupowe zakupy z Diunay. Jakiś czas temu widziałam na tureckiej stronie GR nowe Carnivale i bardzo żałowałam, że nie ma ich w Polsce, dopóki przez przypadek na nie nie wpadłam niewinnie zerkając na stoisko tej firmy. Od razu się rzuciłam na jeden z nich bo już widząc je w internecie wiedziałam, że któryś kupię. Swoją drogą zastanawiam się, czemu Golden Rose tak słabo informuje nas o nowościach.

Zapraszam na swatche, oto jeden z nowych Carnivali - numer 26.


Golden Rose Carnival 26

Opis
Bezbarwna baza, w której znajdziemy fioletowe prostokąty, jasnozielone heksy w dwóch rozmiarach, jasnozielone paseczki oraz duże, białe kwiatki.

Aplikacja
W zależności od tego, jaki efekt chcemy uzyskać, możemy nakładać lakier pędzelkiem lub gąbeczką. Ja zrobiłam to tym drugim sposobem, jednak przy tradycyjnej aplikacji uzyskamy podobny efekt po dwóch warstwach. Kwiatki trzeba łowić, żeby się jakiś trafił. Można pomóc sobie sondą/wykałaczką, żeby nałożyć je w odpowiednim miejscu. Nałożyłam top coat ponieważ kwiatki trochę odstawały.

Dostępność i cena
Stoiska i sklepy Golden Rose oraz strona internetowa. Cena: 10,90zł.

Moja opinia
Lubię wszelkie odstępstwa od tradycyjnego brokatu w kształcie sześciokątów, dlatego bardzo spodobały mi się nowe kolory Carnivali. Kwiatki wyglądają mega uroczo!

 
Co o nim sądzicie? Wiedzieliście coś o nowych Carnivalach?

 Jak widzicie skróciłam paznokcie, były już za długie i ciężko mi się funkcjonowało. Ale mam jeszcze dużo zaległych zdjęć z długimi, które będę Wam sukcesywnie pokazywać.
Do usłyszenia :*

Lakiery, których użyłam:
Szary - Colour Alike "Stalowe Nerwy"
Zielony - MIYO "Kiwi"
Fioletowy - H&M - "Lilac Plum"
Topper - Golden Rose Carnival 26

26 komentarzy:

  1. Ekstra wyszło i ten nowy GR jest cudny,muszę go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam swatche reszty i powiem tak - chcę, ale kwiatki by mnie denerwowały :P chociaż ten odcień co masz pewnie by mi przypasował nawet z kwiatkami (których bym nie nakładała na paznokieć xD). Ale co się dziwić... Przez Ciebie i Twoje foto na insta właśnie mam tego fioletowego Carnivala na paznokciach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak bym go pewnie nie kupiła, gdyby nie miał kwiatków :D Dlatego nie mam tych wcześniejszych Carnivali ^^

      Usuń
    2. Jesli któryś dorwę i pomaluję nim paznokcie to pewnie też mi się spodobaja i będe musiała mieć kwiatki na paznokciach :D

      Usuń
  3. Wygląda ciekawie, ale przyznam , że takie duże elementy odstające pewnie by mnie wkurzały

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet nie wiedziałam, że taki lakier jest w ofercie GR. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Oryginalny :) Bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Top bezbłędny! Te kwiatki dodają mu uroku :D
    Moim zdaniem takie "krótkie" :p paznokcie wyglądają bardzo fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. jaki cudny *.* ale rzeczywiście mogą przeszkadzać:/ Zapraszam do mnie, zaczynam, buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. No te kwiatki bomba! Tego nam w Polsce brakowalo! W koncu ktos sie bierze za dobre toppery ;) szkoda tylko z tym lowieniem... nienawidze tego w brokatach

    OdpowiedzUsuń
  9. A dla mnie jest zbyt dużo wszystkiego, pewnie nakładałabym jedną cienką warstwę i jednego kwiatka :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat tak nałożyłam, normalnie tyle tego nie wychodzi z butelki :P

      Usuń
  10. Jak dla mnie jest dziwny... jakby ktoś tego nie przemyślał i wrzucił do lakieru co było pod ręką.

    OdpowiedzUsuń
  11. Całkiem ciekawy lakier ;-) Te kwiatki mi się spodobały.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny, nawet nie wiedziałam że są nowe. Będę się musiała rozejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny, gdyby nie te paski... ;P moim zdaniem psują efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. jejku jaki fajny! mam kilka innych nowych w tym 2 z kwiatkami ale tego nie widzialam jeszcze :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny jest i z pewnością go kupię :) ostatnio do mojej skromnej kolekcji dołączyły trzy GR Color Expert (05, 06 i 07) cudne są! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak się nakłada ten top coat gąbeczką? Kupiłam i na pędzelek nie nabiera się tyle brokatu, co widać u Ciebie na paznokciach. Bardzo proszę o odpowiedź, bo chciałabym bardzo wykorzystać potencjał tego lakieru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy nałożyć trochę lakieru na gąbkę do makijażu lub zwykłą gąbkę kuchenną i "odcisnac" na paznokciu. W ten sposób na paznokciu zostaje wiecej brokatu :)

      Usuń
    2. Ołłłłłłłłłłłłłłł sprytne :) Mnie w tym lakierze wkurza, że kwiatki odstają. Poza tym jest piękny :)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Motywują mnie one do dalszej pracy.