Orly - Harmonious Mess


Harmonious Mess to jeden z tych nietypowych kolorów przy których Twój mózg i aparat fotograficzny świrują. Na zdjęciach wychodzi niebieski, w rzeczywistości jest bardziej przykurzony i trochę fioletowawy. Dlatego go zapragnęłam :) Bardzo lubię takie odcienie między błękitem a fioletem. Udało mi się go dorwać na wiosennych targach kosmetycznych w Warszawie za 15zł, więc tanio jak na Orlątka.


H.M. to typowy, wspaniały krem. Ani śladu w nim shimmera i innych dodatków, jest gęsty i kryje po 2 warstwach. Zmywa się bez problemu i nie farbuje płytki paznokcia. Jeśli ktoś lubi kremy, na pewno się z nim polubi.


Jak byście określili ten kolor? :)

9 komentarzy:

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Motywują mnie one do dalszej pracy.