W życiu każdej lakieromaniaczki przychodzi taki moment, w którym należy
zastanowić się "Czy naprawdę potrzebuję tych wszystkich lakierów?".
Zazwyczaj odpowiedź brzmi "TAK!", ale zdarza się, że postanawiamy ze
łzami w oczach wysłać nasze maleństwa w inne dobre ręce. Tak właśnie
jest w moim przypadku. Gdy lakiery przestały mieścić się na półce,
zdecydowałam się sprzedać parę z nich. Z tych "paru" zrobiło się 40.
Zapraszam Was do zakładki wyprzedażowej, może znajdziecie coś dla siebie :)
Wow, jaka kolekcja;)
OdpowiedzUsuń