Cześć Wam :) To już 50. post!
Na pewno wszyscy dobrze znają lakier, który dzisiaj pokażę. Vipera Roulette 40 podbiła wiele lakieromaniaczych serc w te wakacje. Cieszę się, że polska firma wypuściła taki oryginalny lakier! Ruletka znalazła się nawet na mojej liście ulubionych lakierów 2013 roku. Nic dziwnego, uwielbiam nieregularne drobinki, tęcze i toppery :D
***
Nazwa: Vipera Roulette 40
Pojemność: 12ml
Cena: 13zł
Kolor, wykończenie: Topper pełen wielokolorowych flejkowych kawałków w przezroczystej bazie - zielonych, żółtych, czerwonych, fioletowych i niebieskich.
Konsystencja i aplikacja: Na paznokciu zostaje mało drobinek. Jeśli komuś zależy na mocniejszym efekcie, warto użyć gąbki lub pojedynczo nakładać je wykałaczką. Mój efekt uzyskałam używając gąbki :)
Czas wysychania: Niektóre toppery są plastyczne długo, ten jednak spisał się nieźle.
Zmywanie: Pewnie się domyślacie, że zmywanie to masakra. Polecam metodę foliową i dużo cierpliwości :)
Pojemność: 12ml
Cena: 13zł
Kolor, wykończenie: Topper pełen wielokolorowych flejkowych kawałków w przezroczystej bazie - zielonych, żółtych, czerwonych, fioletowych i niebieskich.
Konsystencja i aplikacja: Na paznokciu zostaje mało drobinek. Jeśli komuś zależy na mocniejszym efekcie, warto użyć gąbki lub pojedynczo nakładać je wykałaczką. Mój efekt uzyskałam używając gąbki :)
Czas wysychania: Niektóre toppery są plastyczne długo, ten jednak spisał się nieźle.
Zmywanie: Pewnie się domyślacie, że zmywanie to masakra. Polecam metodę foliową i dużo cierpliwości :)
Ruletka pozdrawia z lekcji francuskiego :D
Co sądzicie o tym lakierze? Ja go uwielbiam :) Wydaje mi się, że na białym wygląda najkorzystniej. Jak patrzyłam na swoje paznokcie z daleka to kojarzyły mi się z jakąś abstrakcją :D
Kolega jak je zobaczył to powiedział, że się nie postarałam. No nic, nie tylko ręcznie malowanymi zdobieniami człowiek żyje xD
świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńoj zmywanie takich lakierów to faktycznie jest dramat :)
Bardzo mi się podoba - wygląda jak wyklejanka albo kalejdoskop :D
OdpowiedzUsuńod razu skojarzyło mi się z Twoim nagłówkiem :D świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam ten lakier <3
OdpowiedzUsuńMuszę go dorwać :)
OdpowiedzUsuńDostałam go na święta od siostry, ale jeszcze nie miałam okazji użyć. Coś czuję że bardzo go polubię :D
OdpowiedzUsuńMam go w swojej lakierowej rodzince ^^ świetnie się prezentuje - ja drobinki nakładałam pędzelkiem, też całkiem fajnie daje radę ;-) niedługo będę wrzucać zdjęcia tego lakieru. Co do zmywania - tylko metodą foliową, tradycyjnie można się zamęczyć i zapłakać!
OdpowiedzUsuńciekawy ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny lakier, na bialym tle przypomina mi ciasto o takie http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/desery/kolorowe_krysztalki
OdpowiedzUsuńSuper są te pazurki! ;) Okazuje się bardzo proste w wykonaniu a wygląda tak efektownie ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?:)